Uboga kobieta zaprowadziła siostrę Annę do kolonii trędowatych osiedlonych w pobliżu Siliguri po zakończeniu leczenia. Było to szokujące odkrycie – w warunkach urągających ludzkiej godności żyje około 80 rodzin z licznymi dziećmi. Ich bieda jest wręcz nieprawdopodobna, przy nich wioska „tłukących kamienie” wydaje się Nowym Jorkiem. Tu także rozdano torby z jedzeniem. Trędowaci przyjmowali je w spokoju, z nabożnym szacunkiem i wdzięcznością, jak komunię świętą. Siostra Anna będzie się starała co miesiąc przynosić porcje żywności do wioski trędowatych.
Szczegóły w biuletynie: Sierpień 2016