Pierwszy dom Flame of Hope, uszkodzony dwa lata temu w czasie trzęsienia ziemi, został już odbudowany. Jest chyba większy – ma sześć jednoosobowych pokoi, kuchnię i kaplicę. Przypomnijmy, że teraz w Kurseongu mieszkają pod opieką siostry Ushy starsze, niepełnosprawne wychowanki. W tym roku założyły Grupę Samopomocy o statusie Projektu Rządowego. W Kurseongu mają warsztaty rękodzieła i biuro. Do tego pięknego miejsca w górach przyjeżdżają też dzieci z Siliguri na wakacje i na lekcje muzyki.
Szczegóły w biuletynie: Grudzień 2018